Przeskocz do treści

Koleżanki i Koledzy!

Przed nami długi weekend! Do soboty i niedzieli dołączył piątek, na który przypadł w tym roku Dzień Nauczyciela, a właściwie Dzień Edukacji Narodowej. Oficjalna nazwa jasno wskazuje, że to święto nie tylko pedagogów, ale całej szkolnej gromady, w tym nasze – uczniów. My także – na równi z nauczycielami – tworzymy obraz „Mechana”. Pamiętajmy o tym. Nasza szkoła profil ma techniczny, ale przecież w wielu z nas drzemią artystyczne dusze. Pomyśleliśmy sobie, że najlepiej będzie, jeśli
w geście podziękowania naszym nauczycielom obudzimy je i pokażemy. Czy nam się to udało, nauczyciele mogli ocenić na dzisiejszym spotkaniu w sali gimnastycznej .
Nie obejdzie się bez części oficjalnej, ale nie trwała ona długo. Z naszej strony poprowadziła ją Justyna Jaworska, do której należało również także zapowiadanie wykonawców.
Po zwięzłym przedstawieniu przez Olę Albińską historii Dnia Nauczyciela, głos zabrała Pani Wicedyrektor Hanna Parada - Kłos, a potem… już tylko Justyna i jej goście.
Pierwsza pojawiła się na scenie Weronika Cygler z wierszem „Za twe spojrzenie”, a po niej
w piosence zespołu „Nemo” „Nightwish” swój talent wokalny zaprezentowała Ola Albińska. Chwilę odpoczynku od rockowych brzmień zapewnił dźwięki klarnetu. Wydobył je dla drogiej publiczności Kuba Jarzyński. Z muzyczną klasyką zmierzyli się w duecie Ola Albińska i Daniel Frąk –
w ich wykonaniu usłyszeliśmy piosenkę „Dżemu” „Do kołyski”.
Przy takiej jak jutrzejsza okazji nie mogło zabraknąć motywów szkolnych, tak więc Kinga Piechocka powiedziała wiersz pod jakże prostym tytułem „Szkoła”. Do zadumy i poważnych refleksji nakłoniła publiczność piosenką Jacka Kaczmarskiego” Nasza klasa” Daniel Frąk.
Pora na twórczość w pełni oryginalną nadeszła z chwilą wejścia na scenę rapera Krystiana Sochackiego. Jego najnowszy utwór powstał właśnie z okazji Dnia Nauczyciela. Po Krystianie umiejętnościami tancerza popisał się Grzegorz Karpiński – nasz mistrz break dance, a potem jeszcze raz posłuchalismy Weroniki Cygler i jej interpretacji wiersza „Smok”. Zamknięciem naszego koncertu była piosenka „Dżemu” „Naiwne pytania”.
Dodajmy na zakończenie, że stroną techniczną zajęli się Czarek Czarkowski, Dawid Pawlak, Jakub Czajkowski. W roli fotografa debiutowała Julia Kmita.
Naszym artystom i obsłudze technicznej dziękujemy 🙂

Cześć. Mam na imię Czarek. Chodzę do IV g, a więc wkrótce czeka mnie matura… Mam wiele zainteresowań, lecz  moim umiłowanym hobby są samochody ciężarowe. Już jako 6-letnie dziecko pierwszy raz pojechałem z tatą w trasę i od tego wszystko się zaczęło. Było to dla mnie niesamowite przeżycie, pamiętane do tej pory w najdrobniejszych szczegółach. Tak narodziła się we mnie pasja, którą pielęgnuję w sobie do dziś. Nie posiadam jeszcze uprawnień do kierowania tymi pięknymi maszynami, ale powoli przymierzam się do ich zdobycia.

Oprócz ciężarówek moje serce skradła również muzyka. DJ-em jestem od 5 lat. Najbardziej lubię miksować szeroko pojęty house, bounce, trance oraz big room. Miksowaniem muzyki zacząłem się interesować, od kiedy na portalu YouTube obejrzałem video set  Armina Van Burrena. Jest on dla mnie mentorem i staram się wzorować na jego twórczości, ale jej nie kopiuję, bo chcę mieć własny styl. Jako Cezar – tę ksywkę mam do teraz – przez około 2 lata od czasu do czasu miksowałem w jednym z inowrocławskich klubów.

Od niedawna posiadam swój kanał na YouTube pod nazwą "DJ CEZAR",  na który możecie wpadać. Znajdziecie tam moje stare i nowe video sety. Zapraszam!

Czarek Czarkowski, IV g